Witajcie Moi Drodzy (łohohoh, jakim oficjalem zaleciało),
Nie było tu nic nowego już jakieś dwa tygodnie(?), ale w końcu udało mi się wstawić oba filmiki z nowej recenzji "Uzdrowiciela" na YouTube. Muszę przyznać, że to była chyba najtrudniejsza książka do zrecenzowania, z jaką przyszło mi się zmierzyć (Ogar Majka, to przecież dopiero Twoja druga recenzja!). Krótka, aczkolwiek bardzo ciężka i zarazem kontrowersyjna pozycja, o której więcej tutaj:
+ Druga część recenzji "Hobbita" Tomka (GDZIE WŁOSY? :D)
I w sumie pamiętam, że miałam Wam napisać coś jeszcze, ale co?... A! W przyszłym miesiącu szykuję dla Was pewną niespodziankę. Ale skoro to ma być niespodzianka, to chyba nie powinnam teraz tutaj o tym pisać, prawda? Także tego, wymażcie z pamięci, że to przeczytaliście, czy coś tam :D
BEZPOŚREDNI LINK DO MOJEGO KANAŁU NA YT [KLIK]
Tutaj macie pewien fragment z mojej książki (KTÓRA NADAL JEST W TRAKCIE PISANIA :((((). Dacie rade przypomnieć sobie, jaki to dokładnie moment? PODPOWIEDŹ: Ciasteczka owsiane :)
[...]
Czas
mijał powoli. Ostatnia partia ciastek piekła się już ze sto lat,
choć według zegara na kuchence minęło dopiero siedem minut, od
kiedy włożyła blachę do piekarnika. Ziewnęła. I jeszcze raz. I
znowu, ale tym razem przeciąglej. Czy to możliwe, żeby piętnaście
minut ciągnęło się w nieskończoność? Ależ tak, szybko
odpowiedziała sobie w myślach. Lekcje matematyki są tego
najlepszym dowodem. Skrzywiła się, gdy kolejna dawka wieczności
zapisała się na kartach historii jako jedna jedyna minuta. Coraz
gorzej wychodziła jej walka z opadającymi powiekami.
W
momencie, gdy Kaja zaczęła się obawiać, że dłużej już nie
wytrzyma i będzie zmuszona ogłosić kapitulację, coś ocuciło ją
momentalnie. Donośny warkot silnika przed domem, który mógł
zwiastować tylko jedno: wrócili.
[...]
No i w sumie to na razie na tyle, dobranoc! Tęsknię za Wami! :(
Początki opowiadania, gdy Harry pijany dobierał się do Kai! ♥
OdpowiedzUsuńTaaak! xx
UsuńJuż tyle przeczytałam i nie pamiętam który to był moment : c
OdpowiedzUsuńJak kiedyś wydasz tą książkę to pierwsza ustawię się w kolejce w księgarni i jeszcze pojadę do ciebie i zażądam autografu ;) A potem sobie upieczemy indyka w piwie i obejrzymy 'Stuck in love' !! :D
OdpowiedzUsuńjej! świetny plan xx
UsuńJestem ciekawa tej niespodzianki :D
OdpowiedzUsuńHaha, to była chyba jakoś na początku opowiadania...
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej niespodzianki...
Będziesz dodawała częściej takie fragmenty?
XD
tak :) xx
UsuńTak bardzo cieszę się, że nadal piszesz bo MASZ TALENT!!! Całe Twoje opowiadanie przeczytałam z zapartym tchem w dwa dni (dodajmy, że prawie nie jadłam, nie spałam i nic innego nie robiłam, na szczęście to było w wakacje!) xD hahahahah
OdpowiedzUsuńRecenzje oglądam regularnie i bardzo mi się one podobają... Widać, że wiesz o czym mówisz. :)
JESTEŚ GENIALNA!! :DDD
Ciesze się baaardzo, że jednak coś działasz i można o Tobie usłyszeć i mam nadzieję, że może jeszcze kiedyś wrócisz do pisania na blogu, bo naprawdę chętnie poczytałabym coś Twojego.. :D
KOCHAM CIĘ! <3
Jesteś moją wielką inspiracją i dziękuję Ci za to! ;*
Pozdrawiam, całuję, kocham i czekam na kolejną recenzję! ;)
Ooooo ciasteczka! :D Pamiętam, pamiętam... hahaha xD
No dobra, nie całe bo na ostatnie rozdziały trochę czekałam hahah ;) Ale było warto! ;*
Usuńdzięki wielkie za miłe słowa!
Usuńa ja sie dziwie ze ktos mial trudnosci z rozpoznaniem tego fragmentu :o
OdpowiedzUsuńMaju, moja imienniczko, mam do Ciebie pytanie. czy jest opcja, zebym mogla przeczytac ksiazke z projektu SWK?
tak :) napisz do mnie na maila i_and_1d@wp.pl to przesle :)
UsuńPotrzebujesz zwiastunu? Tutaj znajdziesz swoje miejsce: http://zwiastunowawyspa.blogspot.com/ <3 Zapraszam i przepraszam za spam C:
OdpowiedzUsuńZapraszam do czytania! Blog opowiada historie dziewczyny ktora zawsze chciala poczuc sie pewniej i wreszcie sprzeciwic rodzinie. Poznanie jednego czlonka One Dirction calkowicie zmienia jej zycie i dodaje jej odwage by zmienic swoje zycie? Czytajcie
OdpowiedzUsuńhttp://mystorywithonedirection-fanfiction.blogspot.com/